40 thoughts on “Most Przepływu”

  2. Mam pytanie odnośnie komentarzy. Mogę u Ciebie dodawać w komentarzach linki do muzyki? Bo chyba moje komentarze wylądowały w spamie😂. Ale nic nie szkodzi. „Sztuczna inteligencja” nadal jest sztuczna😉

    Polubione przez 1 osoba

    Reply ↓

      • Otuliłaś, popłynęło 🙂
        Burza była, srogo grzmiało, błyskało, lało, z przerwami zza chmurek wychodziło słonko. Jak tylko wyszło to ludziska od razu wychodzili plażować a wtedy Perun robił sobie żarty i znów grzmiał srogo: nie będziecie tak leżakować błogo! I powracał z hukiem 🙂 Udało się jednak troszkę popluskać i nawet stłuc kolanko o wystający z dna kamień. Wieczorkiem się już uspokoiło, zachód słońca był cudowny i udał nam się wspaniale spacer po starym mieście Šibenik, którym jestem zauroczona i pewnie niebawem wrzucę na Komóreczkę jakieś foteczki 🙂
        A Was słoneczko dopieściło?
        ☀️☀️😀

        Polubienie

        Reply ↓

  7. My już za 7 Górami i za 7 Rzekami czyli w Luxemburgu😁😁😁 Słoneczko we Włoszech faktycznie pieści, można się opalać bez opalania a ta opalenizna jest taka inna. Rzekła bym nawet, całkiem „poważna” 😂 Czekam cierpliwie na nowe fotki🌞😘😘😘
    .https://youtu.be/1Tl-c_puzbM

    Mąż do Żony:
    -Z Georgem Clooneyem za milion byś się przespała?
    -Jakbym uzbierała… 🤣🤣🤣 Miłego dnia buźka buźka buźka buźka.

    Polubienie

    Reply ↓

  8. Hej ! 😀 leniwcom i pracusiom..hehe..
    wiedziałam, że kiedyś RiS zaglądniesz do Komórki, to nieuchronna kolej losu 😉 destiny ❤
    Ja za to wyzieram zza góóóóry ogórów, tyle dobrośći od dobrych ludzi i jeszcze zapowiedziane, że będzie..Madziul byczysz się na całego i dobrze, bo lato krótkie i już mi jest szkoda tych cudności. I szarlotkę upiekłam z podarowanych jabłek, oczywiście już pożarta, oczywiście zuzamen z kawusią 🙂
    idę na słońce, pa babeczki 😀

    Polubienie

    Reply ↓

    • Destiny ❤️ Jaguś 😁🥰
      Oj byczę się, choć raczej wysmażam boczki 🙂 Czas jednak powoli kończyć to lenistwo. Niebawem i ja biorę się za ogóry. Opuszczam morze i góry by zakisić ogóry 🤣🤣 Tęskni mi się też za psiakami, kotką której znalazłam domek, za konikami. Żal wracać a z drugiej strony radocha – jak to u Wagi 😃 A i jabłka też pięknie obrodziły, i orzech ten ze zdjęcia. Rok temu miał trzy orzeszki, w tym roku się pod nimi ugina 🙂 Powiem Wam kochane, że piłam tu pyszny sok – truskawka z jabłkiem i lodem – pyyychota, mniam. Nie wpadłam nigdy na takie połączenie a tu taka rewelacja 🙂
      Kończę bo zbieram tyłek z kamiennej plaży i znów lecę w stare miasto. Buziaki słoneczne dla Was Komóreczki ☀️☀️☀️😘

      Polubienie

      Reply ↓

  9. Ale mi robicie smaka, aż ślinka leci 😋😋😋
    Takiego małosolnego pachnącego ze świeżutką pajdą bym sobie zjadła. Mniam mniam. Jak tu żyć no jak żyć?? 🤣🤣🤣
    Sok z truskawek i jabłek też by się przydał😁. Ale jeszcze tydzień i do domu🙏 No to wtedy się pogoszczę. Madziu rób zdjęcia, Jaguś opalaj się na złoto. Dobrej nocki, pa radosne Komóreczki.

    Przychodzi Baba do lekarza:
    -Witam! Co pani najbardziej dokucza?
    -Mąż, ale ja do pana doktora w innej sprawie.

    Polubione przez 1 osoba

    Reply ↓

    • Lubię te żarty, poprawiają humorek 😀 A jak żyć? – prosto, po prostu 😂
      W ciągu tygodnia to tu jeszcze może wypłynąć kilka smakowitych pomysłów, będziesz miała co robić po powrocie 😀
      Fotki porobione, nocą, więc nie będzie pewnie szerokich perspektyw ale jest kilka cudnych na pewno 🙂
      Padam na twarz, idę lulu.
      Dobrej nocki Komóreczki 😀🥰🌺😘💕

      Polubienie

      Reply ↓

    • Witaj 🙂 To mnie zaskoczyłaś, nie wiedziałam, że dziś takie fajne święto. Mniami. Trza będzie wsysnąć jakiś pyszny kawałeczek, albo nawet trochę większy 😃 Miękki, puszysty, wilgotny i koniecznie trzeszczący pod naciskiem zębów. Aż mi ślinka pociekła na samą myśl :))
      U mnie dziś deszczowo ale taniec w deszczu ma swój cudny urok 💕

      Polubienie

      Reply ↓

      • I udało się wczoraj zjeść, może nie typowy nasz serniczek, bardziej ciasteczko z serkiem twarogowym. Pychotka. Biszkopt z wmieszanymi kawałkami grubo mielonego twarogu, podany na ciepło, oprószony kruszonką z karmelizowanego cukru z cynamonem, polany roztapiającymi się nań lodami cynamonowymi i udekorowany świeżymi jeżynami oraz gałązką czerwonej porzeczki. Uczta dla zmysłów 😃 Deszcz popadał do 12.30 i wyszło piękne słonko ☀️😊
        A jak Wam płynie czas kochane Komóreczki? 💕

        Polubienie

        Reply ↓

  11. Magduś u Nas weekend dobiega powoli i leniwie końca. Ale hola hola nie było leniwie🚶‍♂️🚶‍♀️ Komóreczki dotlenione i zadowolnione 😂 Wczoraj 9 km marszu, dziś 6. W tym 3 km dziś w deszczu. Przyszedł i do nas 😁 Ale warto było. Ciepłe i duże krople tańczyły jak szalone 💦. Szukaliśmy jakiegoś sernika w realu i lidlu, ale nic nie było u Niemaszków . Także święto Sernika musimy przełożyć jak zjedziemy. Nawet to i lepiej upiekę sama🥮🍰Może w tym roku spróbuję nowy przepis 👉
    .https://youtu.be/vSLu5R4wwtM
    .https://youtu.be/T_OHlKgJJBM
    .https://youtu.be/-CXjNP2rEU0
    .https://youtu.be/HS8HofvAEVI
    Miłego popołudnie Kochane 😘😘😘
    .https://youtu.be/3NFywQdeKSo
    .https://youtu.be/L-XwtMADmJo
    .https://youtu.be/62NP1nxzEYA

    Polubienie

    Reply ↓

    • Mam teraz bardzo słaby net i nie mogę wczytać linków. Widzę, że są serniczki, z wielką chęcią się zapoznam i coś na pewno wypróbuję. Jedyny utwór jaki mi tutaj teraz ruszył to Anna i Paprodziad 🙂 Przebijają się przez wszelkie mury, żadna ściana i żaden mur Im niestraszny, ten przekaz ma Moc 🙂
      Wczoraj był widocznie dzień sernika ale też i marszu bo i my pokonaliśmy około 15 km 🙂 Niedziela u nas piękna, słoneczna i mocno wietrzna ale wiatr od jeziora jest taki milutki.
      Miłego wieczorku RiS, niechaj będzie Miło 😃☀️🌸😀🦶😘

      Polubienie

      Reply ↓

  12. Heeej tam! sernik to moje ulubione, ale teraz codziennie jabłkowe bo mam jabłka z darów 😀 więc, coby nie zmarniało trzeba wtrząchać. Ja w fazie remontu to zajęta’m 😀
    Oprócz opalania i namaszczania smalcem, przypominam o szczotkowaniu ryżówą..hehe

    Polubione przez 1 osoba

    Reply ↓

    • Hej hej 🙂
      Co tam Jaguś dobrego z tych jabłuszek poczyniasz? Zjechałam już do domciu, przede mną stosy prania i ogólnie ogarniania spraw bieżących jednak moja kuchnia już moich rękach i lada moment biorę się za przetwórstwo. Dziś na pewno jakiś kompocik zrobię bo się stęskniłam za takim domowym.
      Powiem Wam, że jak wjechaliśmy w Polskę to wszystkie komórki zaczęły inaczej oddychać, taka ulga od tego suchego żaru. Tak się stęskniłam za polską przyrodą. Serducho to aż zaczęło z radości żywiej bić jak zobaczyłam nasze lasy. Tą naszą piękną zieleń, wszystko tak bujnie rozrośnięte. Jak się z południa wraca to Polska jawi się jako piękna Puszcza. Ach lasy, lasy, lasy 💕
      I tak mi w duszy gra:
      . https://youtu.be/vIOxazUZVXE
      Odpoczęłam, oderwałam się od przywiązań i z nową siłą wkraczam w codzienność. Już nie mogę się wręcz doczekać chwili aż se siądę, wezmę w ręce sznurki i szydełko i uplotę jakiś cudny dywanik :))
      Buziaki Komóreczki, lecę do Dnia 🍀😁☀️🐬🐝😊🌱

      Polubienie

      Reply ↓

      • Witam piękne Damy😘😘😘 Jaguś jabłecznik też ex aequo na 1 miejscu obok sernika 😃😃😃 Na 2 „wiewiórka”. Cynamon jabłka i orzechy włoskie to połączenie idealne. Magduś my jeszcze parę dni i również w Domciu też się nie mogę doczekać do tych łąk zielonych ☀️Madziu żeby Ci się dobrze pletło a Jaguś remontowało nutki sobie płyną i płyną 👩‍❤️‍💋‍👩
        .https://youtu.be/vi4w_VLDZVc
        .https://youtu.be/ZxJbVx64Hyo
        Dobrego dnia Kochane Komóreczki 😘 😘 😘

        Polubione przez 1 osoba

        Reply ↓

  13. Hej ho, hej ho, do lasu by się szło….
    Hej Dziewczęta 🙂
    Siedzę sobie na moim ulubionym balkoniku i popijam pierwszą kawkę. Słonko świeci, patrzę na Lipę i ta chwila przywołała piękne wspomnienie, którym chcę się z Wami podzielić. To było chyba z trzy lata temu (chyba bo od jakiegoś czasu – „nie liczę godzin i lat” 🙂 ) siedziałam na tym samym balkoniku, słoneczko również prażyło i kątem oka ujrzałam niesamowity blask. Patrzę a Lipa świeci biało-srebrno-złotą poświatą. Poświata ta promieniowała na dwa metry od końcówek gałązek. Tak jakby ukazała swą aurę. Widok cudowny. Cała rozjarzona tym blaskiem. Nie wytrzymałam długo po prostu patrząc i pobiegłam do niej – skąpać i otulić tym promieniowaniem. Jak podeszłam to okazało się, że ten blask to motyle. Siedziały na niej, latały wokół… Wszystkie białe ze srebrnymi i złotymi drobinkami. Były ich tysiące albo dziesiątki tysięcy. Przecudne zjawisko. Stałam przy niej z rozdziabioną buzią, szeroko otwartymi oczami i nie mogłam uwierzyć, że widzę coś tak pięknego. Do dziś dziękuję tej Lipie, że pozwoliła mi być świadkiem takiego cudu. Nie było na niej wolnego miejsca, każdy centymetr obsadzony był przez te motylki. Serce się wzniosło i z wzruszenia poleciały łzy.
    Coś niesamowitego. To był tylko jeden raz, jedna chwila a pamięć komórkowa wywołała wspomnienie właśnie dziś. Od tamtej pory wyczekuję kwitnienia Lipy z nadzieją, że znów uda mi się trafić na taki moment ale jak do tej pory, nie udało się.
    Przymknijcie oczęta i zobaczcie to pod powieką… 😊
    Cudnego Dnia kochane Komóreczki 🌱🌺☀️🍀🌟💕😘

    Polubienie

    Reply ↓

    • Jaguś uwielbiam Twoje – boooosko 😁😁😁 jest, jest 😁 w lesie byłam, dywan się robi , raj po prostu 😁a że torby jeszcze nie rozpakowane wszystkie, to nic 😁😁😁
      😘

      Polubienie

      Reply ↓

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Gravatar
Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. ( Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. ( Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. ( Wyloguj /  Zmień )

Anuluj

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.