On – królewicz nieba, z głową w chmurach..

Choć często.. we własnych piórach 🙂

Ona – piękna, ziemska bogini

Jedno jej spojrzenie.. a on już nie wie, co czyni..

Wtulony w Jej skrzydła, skrywające bramę do oceanicznego kosmosu..

Czerpiąc ze źródła życia, snują nić wspólnego losu.

by Magdalena 🙂
😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Romantyczny, wiosenny komiks z życia cyranek 🙂 Czy to nie cyranki? Kolor męskiego łebka jest cudowny, po angielsku ten kolor to teal, po polsku nigdy nie wiem turkusowy czy inny… Marzy mi się taki staw z ptakami.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Też nie wiem jak nazwać ten kolor, kojarzy mi się z absyntem 🙂
Może – artemizyjski? 😀
To chyba jednak nie cyranki, bardziej krzyżówki.
Ale takie fajne były, najpierw z lekka niepewne ale po chwili podpływały do nas i wychodziły nawet na brzeg. To roztoczańskie kaczuchy, pluskające się w Tanwi. Chciałabym tak na codzień 🙂
PolubieniePolubienie
Kaczor jest rzeczywiście niezwykle urodziwy, jednak kaczka trochę mniej. Jest taki żart co to jest: po wodzie pływa kaczka się nazywa? Wszystkiego dobrego i zapraszam do siebie 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Haha, żart ten podpowiada mi by szczęście łapać za ogon i „dusić” jak cytrynkę 😁
Dziękuję za zaproszenie, na pewno będę stałym gościem 😊
Cudownej niedzieli życzę ☀️
PolubieniePolubione przez 1 osoba